"Święta, Święta i po Świętach"... ;)
Niestety taka jest okrutna prawda, jednak ja jakoś w tym roku, nie żałuję że coś już minęło. Bardziej czekam na nowe i na Nowy Rok :)
Dużo się w moim życiu dzieje ostatnio i gdybym 2 lata temu miała wyobrazić sobie, że dzisiaj będę w takim momencie życia w jakim jestem, nigdy bym zapewne na to nie wpadła. Jednak życie przynosi nam niespodzianki i często są to piękne niespodzianki i to między innymi jest w nim wspaniałe!
Macie jakieś postanowienia Noworoczne?
Pamiętam, że w zeszłym roku takowych nie czyniłam i nawet pisałam tutaj, że tego nie robię, ale jakie byly wtedy moje motywacje? Hmm... tego naprawdę nie pamiętam. ;)
W tym zaś roku zaczynają się już tworzyć bezwiednie w mojej głowie różne rezolucje na Nowy Rok.
Nie są to wielkie cele, raczej małe postanowienia, które postaram się zrealizować.
Macie jakieś plany na Sylwestra?
U mnie będzie całkowicie spontanicznie, choć przyznam że w ostatnich latach spuściłam z tonu w tym temacie i nie mam już tutaj tak wielkiego ciśnienia jak kiedyś, że Sylwester pod każdym względem musi byc hucznie uczczony i to w jak najszerszym gronie. Z resztą kilka razy witałam już Nowy Rok bardziej refleksyjnie i rodzinnie i bylo bardzo miło, więc być może i w tym roku to powtórzę. :)
Zanim jednak powitamy Nowy Rok chciałabym jeszcze powspominać ostatnie dni, jak to przystało na prawdziwy Blogmas :).
Co do kalendarza adwentowego, ostatnie dni zakończyły się następująco:
21 grudnia
W tym dniu obdarowywana "E" otrzymała ozdobę w postaci złotych dzwoneczków na naturalnym sznurku ;).
22 grudnia
Kolejna taśma ozdobna, tym razem czerwona
23 grudnia
Balsam The Bath and Body works o zapachu miodu i lawendy
24 grudnia
Pyszny baton Godiva z karmelem, na wzmocnienie w dniu postu ;)
Podsumowując, przygotowanie tego kalendarza sprawiło mi bardzo dużo przyjemności!
Na pewno będę chciała to powtórzyć, być może już w przyszłym roku. Mam też nowe pomysły na jego wykonanie jak i zawartość. Myślę, że wykonanie takiego kalendarza dla mojego M będzie dla mnie nie lada wyzwaniem! A ukochany juz się o niego upomniał ;) Ponieważ nie chcę poprzestać na kalendarzu z dobrymi alkoholami, czy czymś w tym rodzaju.
Natomiast jeśli chodzi o mój kalendarz z Nyx, mam mieszane uczucia. Cienie są geniale i bardzo rozmaite, natomiast jeśli chodzi o pomadki, kolory byly jak dla mnie zbyt zbliżone do siebie. Większość z nich to były wszelakie nude od jasnych aż po brązy. Zabrakło natomiast odcieni różu, pudrowych czy jakichkolwiek innych, a przede wszystkim zabrakło czerwieni!
Kalendarz był wart swojej ceny, jednak nazbyt monotonny aby sprawiał codzienną frajdę. Dlatego w przyszłym roku zakupię chyba kalendarz z Target, ponieważ w tym roku byl genialny, a jeśli będę w Polsce (wszystko mozliwe ;)), pokuszę się pewnie o kalendarz z Douglas.
Z tego co widzialam u innych blogerek interesujące też były kalendarze z The Body Shop, a także z Clinique, jednak nie wiem czy bede chciała przeznaczyć w przyszłym roku tak dużą kwotę na taki kalendarz. Możliwe też, że pokuszę się ponownie do zakupu kalendarza z Benefit, który co roku ma dość podobne produkty do siebie, ale są to produkty dobre i sprawdzone przeze mnie, więc dlaczego nie. ;)
Pokazywalam Wam też we Vlogmas # 2, że byłam na pewnej marokańskiej imprezie, gdzie piękno kobiet i ich szat zachwyciły mnie :)
Będąc przy tak kobiecych tematach, napomknę że na moim kanale pojawił się filmik z pomysłem na makijaż Sylwestrowy, jeśli więc szukacie pomysłu na taki makijaż zapraszam TU. :)
Przed Świętami zrobiłyśmy też domek z piernika. Ozdabianie tego cuda to była niezwykla frajda!
I jeden z przykladów, jak Amerykanie dekorują domy ;)
I tym iście vlogmasowym akcentem kończę mojego posta życząc Wam szampańskiej zabawy (jeśli taka planujecie) i spełnienia wszystkich marzeń w Nowym Roku 2017!!!
Pa!
Super makijaż na kanale! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziekuje i wzajemnie! :)
UsuńZazdroszczę ci tego domku z piernika. Jest boski, przepiękny. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie było trudno go zrobic, bo podstawa była gotowa wraz z dodatkami do dekorowania. Trzeba go było tylko złożyć i ozdobić. Ale sprawiało to naprawdę bardzo dużo przyjemności i przywoływało wspomnienia z dzieciństwa :)
Usuńja zawsze mam jakieś postanowienia noworoczne i staram się ich trzymać :) piękny makijaż na kanale:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Dziękuję :) Tak, to na pewno motywuje nas do poprawiania różnych aspektów naszego życia :)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, niesamowicie w nim wyglądasz. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :) I dla Ciebie, wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń! :)
Usuńale świetny ten domek z piernika!
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń