poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Wiosna w siodle...

Trawa rośnie, słońce świeci, koniki szaleją  z radości... :)

Jedna z naszych "dam" jest właśnie ujeżdżana przez naszą koleżankę. Właściwie pracujemy nad nią od dłuższego czasu wszyscy wspólnie. Dla tych, którzy nie mają zbyt wiele do czynienia z końmi - nie jest to proces ani szybki, ani łatwy. Poniżej fotorelacja z pracy nad koniem - elfem - Ordą ;).




Na zdjęciach można też podpatrzeć intymne chwile z "koniuszym". Nasze małe stadko zachowuje się trochę jak psy. Być może dlatego, że jest tak nieliczne i dużo obcuje z nami :).

Dama czasem pokazuje też......... 
                                             język... :)


Do następnego napisania!

Pa!


poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Włoskie miejsce w Warszawie?

Bardzo blisko mnie, na Starym Mokotowie jest włoska knajpeczka w lekko industrialnym stylu - Stółdzielnia. I choć trochę ciężko ją znaleźć, czy generalnie dowiedzieć się o jej istnieniu, jak się tam trafi raz, to na pewno tam się powróci.

Jest tam może niezbyt typowy jak na restaurację włoską klimat, ale fajna w tym miejscu jest właśnie ta nie oczywistość.  Jedzenie naprawdę smaczne, jadłam zarówno makaron (aglio olio peperoncino), jak i pizzę i wszystko naprawdę mi smakowało. Miejsce fantastyczne zarówno na biznesowe spotkania za dnia jak i wieczorne, towarzyskie. I do tego bardzo pyszne piwo -  Tucher...

Zajrzyjcie tam sami :)


https://www.facebook.com/stoldzielnia/photos_stream

A jak Wam mijają Święta moi drodzy?

Udanego drugiego Dnia Świąt Wam życzę :) I dużo słoneczka i zieleni :)

Pa!

niedziela, 6 kwietnia 2014

Unisoso - post niesponsorowany

Czy znacie markę Unisono?

Ja odkryłam ją jakieś 3 lata temu. Buszując po galerii zajrzałam do sklepu pod marką która nic mi nie mówiła. Szukałam swetra, ale nie lubię ich kupować w sieciówkach. Zrobione głównie z akrylu, szybko się mechacą. Ja szukam takich z dużą domieszką wełny, angory i kaszmiru. I tamtego dnia stwierdziłam, że Unisono to naprawdę świetne miejsce, bo pomimo że mają masę bardzo fantazyjnych wzorów, za bardzo jak na mój gust, bo to jednak włoskie klimaty, to można tam też znaleźć coś bardziej eleganckiego czy sportowego w kolorach ziemi, czy szarościach czyli tak jak lubię. Później jeszcze wielokrotnie wracałam do tej marki, a ostatnio było podobnie, z tym małym wyjątkiem  że sklep ten mieścił się w Factory, czyli ogólno znanej galerii-outlecie. Oczywiście ubrania, które zakupiłam były dodatkowo przecenione. 

1. Sportowa bluzo-tunika z grubej bawełny (skład: bawełna 95%, elastan 5%). Materiał w dotyku świetny gatunkowo, przeceniona z 99,- na 69,- zł.


https://www.unisono.eu/tunika-p-8215-74-1.18.74.html
2. Tunika w stylu marynarskim, również z tej samej grubej bawełny. Wykończona słodkim akcentem, czerwonym guziczkiem w kotwicą :) Przeceniona z 119,- na 79,-. Tylko w factory, bo w sklepie, który podlinkowuję jeszcze tych promocji nie zrobili. 


https://www.unisono.eu/tunika-p-8217-74-1.18.74.html?utm_source=domodi&utm_medium=cpc&utm_campaign=domodi
Jest tam masa wzorów, które bardzo mi się podobają i naprawdę nie ustępują w formie czy jakości materiału ubraniom od polskim projektantów, a cena jest dużo niższa. Poniżej jeszcze kilka innych modeli na które mam chrapkę, ale raczej chwilowo nie będę mogła sobie na nie pozwolić.
https://www.unisono.eu/bluzki-c-53-30.65.53.html

A Wy odświeżyliście już swoją wiosenną szafę?

Do następnego wiosennego posta :)

Pa!

środa, 2 kwietnia 2014

Nie obiektywny wieczór

Pewnego jeszcze zimowego wieczoru spędzanego w gronie znajomych, stwierdziłysmy z babeczkami, że zrobimy sobie małe przebieranki. Z przebieranek zrobiła się sesyjka i babskie szaleństwo, śmiechy, chichy i świetna zabawa. A przed moim obiektywem piękne kobitki, Justyna i Emilia.




Zachęcam Was do takiej właśnie rozrywki w babskim gronie, bo to naprawdę świetna zabawa, szczególnie kiedy macie ochotę zapomnieć o chłopach i całym bożym świecie  ;).

Oprócz tych dwóch piękności przed mój obiektyw wbiegają od czasu do czasu również 3 inne, chyba Wam już znane:



Już rośnie trawka, więc 3 ostatnie bohaterki posta będą niedługo bardzo szczęśliwe :)

Z leśnej polany ściska Was Martucha, bardzo wiosennie, choć na zdjęciach jeszcze tego nie widać.

Pa!

wtorek, 1 kwietnia 2014

Doskonałość do cery suchej? I PROMOCJA

Powracam po bardzo długiej przerwie, ale jeden produkt urzekł mnie na tyle, że koniecznie muszę się podzielić z Wami moją opinią na jego temat. Jak wiecie moja skóra wciąż chce pić i niestety niezmiennie mało jej tego nawilżenia. Na przestrzeni ostatnich lat odkryłam kilka perełek, ale dawno już nic nie powaliło mnie na kolana jak ten oto krem, a mowa o lekkim kremie-bazie nawilżająco-rozświetlającej do cery suchej i normalnej marki Celia. 

http://celia.pl/produkty/pielegnacjaWoman/205/116


Sama prawdopodobnie nie zwróciłabym na niego uwagi, pomimo głośnego na rynku pojawienia się pomadek tej marki, jednak będąc któregoś dnia w Hebe, jedna z przemiłych pań wręcz wepchnęła mi go do rąk. Dziś jestem jej za to niesamowicie wdzięczna...

Skład: Aqua, Silica, Glycerin, Sodium Hyaluronate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Ethylhexanoate, Isopropyl Palmitate, Hydrogenated Poly-1 Decene, Mica, CI 77891,Argania Spinosa Kernel Oil, Stearyl Alcohol, Ceteareth-20, Ceteareth-25, Carbomer, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Disodium EDTA, Methylisothiazolinone, Sodium Hydroxide, BHA, Parfum 

Kwas hialuronowy już na 4-tym miejscu w  składzie, oprócz tego jak mówi producent olejek arganowy, choć jak widzimy sporo później.  

Jaka jest moja opinia?

Jestem nim zachwycona! Przyjemny w użyciu,  lekki, choć daje wielki komfort nawilżenia na dość długi czas, nie pozostawia tłustego filmu, koi, łagodzi i w mojej ocenie jest doskonały pod makijaż. Jedyne, co muszę przyznać to że nie za bardzo widzę jego efektu rozświetlenia, choć może dlatego, że ja od rozświetlaczy wymagam naprawdę mocnego efektu glow. Polecam do cery suchej i normalnej, na pewno nie do bardzo przesuszonej, bo rzeczywiście może się okazać, że pod względem nawilżenia nie będzie wystarczający. Do tego świetny stosunek ceny do jakości (12 zł) i bardzo przyjemne opakowanie. Jestem całkowicie za! :)

Dostępny w Hebe. 
Moja ocena: 4/5

A czy znacie już ten produkt? A może macie jakieś swoje podobnie zaskakujące odkrycia?

Czekam na Wasze opinie :)

Aha, ważne obwieszczenie, uwaga, uwaga! W Rossmannie micel Bourjois w promocyjnej cenie, wiec jeśli cenicie ten produkt to chciałabym Wam wrzucić ten temat, a jeśli nie znacie, to przetestujcie, moim zdaniem to król wśród płynów micelarnych :). Promocja ważna do 09.04. 

Pa!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...