Nadszedł czas na pokazanie Wam tego co mnie cieszy. Przecież blog miał traktować
o moich małych uciechach, prostych radościach i tym co dla mnie ważne. O mojej krainie magii i mojej Leśnej Polanie...
o moich małych uciechach, prostych radościach i tym co dla mnie ważne. O mojej krainie magii i mojej Leśnej Polanie...
Otóż cieszą mnie proste rzeczy jak wyjątkowa chwila zatrzymana na zawsze. Czyjaś radość czy zaduma i mój zachwyt nad tym.
Pieskie zabawy, sprawy, troski i zajęcia...
Natura podejrzana ukradkiem...
Różne oblicza Mazur...
Po drugiej stronie kamery, czyli moje widzenie świata...
Detale...
Lepienie pierogów z babcią....
Nie myślcie sobie, że to już wszystkie moje radości. Jest tego sporo i tak naprawdę cały blog i każdy wpis jest tego świadectwem, a uciechy są od prozaicznych i bardzo babskich po wymagające większego zaangażownia. Każdy z nas ma jakieś, ale myślę sobie,
że najważniejsze żebyśmy czasem troszkę zwolnili i przypomnieli sobie, że radość to nie tylko sporty, muzyka i inne oczywistości, nie obrażając tych, którzy je lubią, bo ja muzykę kocham ponad wszystko. Czasem, aby poczuć błogość musimy bardziej nadstawić uszu
i oczy otworzyć trochę szerzej... ;)
że najważniejsze żebyśmy czasem troszkę zwolnili i przypomnieli sobie, że radość to nie tylko sporty, muzyka i inne oczywistości, nie obrażając tych, którzy je lubią, bo ja muzykę kocham ponad wszystko. Czasem, aby poczuć błogość musimy bardziej nadstawić uszu
i oczy otworzyć trochę szerzej... ;)
Innymi słowy życzę Wam, aby każdy z Was odnalazł swoją "Leśną Polanę"...
A czy Wy potraficie czerpać satysfakcję z codzienności?
Pa!
Ba ! pewnie, że tak, codzienności sa najprzyjemniejsze :), może dla innych wydaja się nudne i szukają rozrywek nie wiadomo gdzie, a dla mnie był i jest najlepszym co mam mój dom pełen dzieci, kotów i jednym i tym samym mężem od 23 lat ;)), nie znam niczego bardziej cennego od uczucia zadowolenia właśnie z takiej codzienności i z tego co mnie otacza i uwiecznianie tego na zdjęciach, dziękuję z odwiedziny i może nie mów mi na "pani" bo tu w blogowym świecie nie mam barier wieku ;)) :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ps. zlikwiduj w ustawieniach komentarzy weryfikację obrazkową, to zachęci innych do komentowania ;)
zatem jesteśmy po forumowym brudziu ;)
UsuńI dziękuję za cenne rady bardziej doświdczonej w blogowniu koleżanki:)
Piękne zdjęcia ;-))) Uwielbiam te klimaty bo też mam je blisko, serdeczne pozdrowienia z puszczy Augustowskiej ;-))) Aneta
OdpowiedzUsuń