wtorek, 2 października 2012

Rozdanie u Martuchy z Green Pharmacy i Gliss Kur

Czas płynie nieubłaganie, dopiero co cieszyliśmy się z pierwszych śladów wiosny, a już dookoła namacalne ślady dojrzałej jesieni... Tak samo i mój blog, który narodził się w kwietniu, dziś ma już prawie 6 miesięcy i na dzień dzisiejszy ponad 12 000 odwiedzin. Niektórzy pomyślą może, że to nic wyjątkowego, ale mi ta liczba pochlebia. Wiem, że ktoś tu zagląda, że może ktoś kocha Mazury tak samo jak ja, albo przynajmniej jest ich ciekaw, że ktoś inny lubi gotować, albo przynajmniej patrzeć jak gotuję ja :). Ktoś może lubić kosmetyki, ich działanie zapachy i kolory, a ktoś inny używa ich minimalnie, ale śledzi od czasu do czasu moje fotograficzne zmagania z codziennością i niecodziennością :). Taki jest mój blog, bo takie są moje dni i nie potrafię skupić się tylko na jednym zagadnieniu. Martucha na leśnej polanie próbuje łączyć miłość do natury i ciszy z typowymi uciechami i musthave'ami współczesnej kobitki :). 



Mam nadzieję, że każdy z Was znajduje na Leśnej Polanie coś dla siebie. I zaglądając tu częściej lub rzadziej chyba już trochę wiecie jaka jest ta moja leśna polana... I lubię ją i lubię te moje dni, aczkolwiek myśląc kiedyś o leśnej polanie (zanim ta powstała w tzw. blogosferze) miałam na myśli wspaniałe bajkowe miejsce, oświetlone niebiańskim światłem przebijającym się przez stare drzewa, gdzie można się wieczorem bezpiecznie na chwilę zgubić, a wracając z niej zobaczyć w oddali chatkę z piernika, a w jej oknie ciepłe światło, a z komina radośnie unoszący sie dym, jak w mojej ulubionej bajce "Jaś i Małgosia"... Leśna polana to dziś moja metafora na te wszystkie cudowne chwile, które zdarzają się od czasu do czasu w życiu, jak kubek ulubionej zielonej herbatki wypity przed kominkiem pod ciepłym kocykiem, jak stąpanie bosymi stopami po mokrej, letniej trawie, jak smaki śródziemnomorskich potraw na pięknej greckiej wyspie i kalispera wieczorem i kalimera rano i te wszystkie znajome, dobre twarze i miejsca... To radość i entuzjastyczna reakcja publiczności na koncercie i leżenie na trawie na Opener'ze, gdzie w oddali robrzmiewa dobra muzyka, a ludzie nad Tobą skaczą biegnąc gdzieś, gdzie coś się dzieje i skoro wszyscy tam biegną to na pewno tak jest... Leśna polana to moje zwierzaki i zabawy z nimi... To leniwa niedziela, w ciszy i z dala od cywilizacji... To wszystko jest moją leśną polaną i tym wszystkim od 6 miesięcy dzielę się z Wami bardziej lub mniej...

Jakiś czas temu napisałam, że będzie rozdanie i pewnie już zasnęłyście czytając te smęty, ale żebyście wiedziały co mam na myśli dając Wam zadanie musiałam jakoś nakreślić tę moją wizję... Zatem ogłaszam wszem i wobec, że od dzisiaj rusza konkurs na moim blogu i serdecznie zapraszam Was do wzięcia w nim udziału :).

Zasady są następujące:

1. Napisz w komentarzach czym jest dla Ciebie Twoja "Leśna Polana", a może masz jakąs swoją metaforę na ten błogostan, który od czasu do czasu nastaje w naszym życiu?

2. Zostań publicznym obserwatorem mojego bloga.

3. Zamieść baner z pierwszym zdj. z tego posta na swoim blogu wraz z linkiem do tego posta (nieobowiązkowe, ale bedzie mi bardzo miło) :).

Spośród wszystkich komentarzy  wybiorę 3 najlepsze odpowiedzi i one zostaną nagrodzone.

Nagrody są następujące:

- nagroda główna: (olejki pod prysznic i do kąpieli Green Pharmacy, Ylang-ylang i pomarańcza, drzewo herbaciane, goździkowiec i cytryna, oraz zestaw do pielęgnacji włosów Gliss Kur, regeneracja i objętość, szampon, odżywka i ekspresowa odżywka regenerująca)




- II miejsce (ex equo), 2 nagrody po 1 dla każdej z dwóch osób, które zajmą drugie mioejsce (ex equo): 
  • 1-wszy zestaw to: olejki pod prysznic i do kąpieli Green Pharmacy, Ylang-ylang i pomarańcza, drzewo herbaciane, goździkowiec i cytryna


  • a 2-gi zestaw to: kosmetyki do pielęgnacji włosów Gliss Kur, regeneracja i objętość, szampon, odżywka i ekspresowa odżywka regenerująca


Konkurs będzie trwał do przyszłej niedzieli, tj. 14 października 2012 do godz. 22.00. 

Z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze :).

Nagrody ufundowały firmy:


PARTNERZY BLOGA   i          



za co serdecznie im dziękuję :).

Zatem czekam...

Trzymajcie się ciepło w te jesienne, chłodne dni :).

Pa!

16 komentarzy:

  1. bardzo ciekawy konkurs :) gratuluję znalezienia sponsora nagród :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję jako Kosmetyczne Remedium
    Baner z rozdaniem na stronie głównej bloga: http://kosmetyczneremedium.blogspot.com/

    Leśna Polana jest dla mnie miejscem gdzie można się zapomnieć na chwilę i odciąć od dnia codziennego, od wszystkich smutków, myśli, zadań, obowiązków. Kojarzy mi się z długą zieloną trawą i pięknymi pachnącymi kwiatami wyglądającymi jak dywan utkany z natury. A ja wśród tej polany leżę i patrzę w błękitne niebo, oglądając chmury i wpatrując się w nie jak dziecko wyszukując w nich podobieństwo do przedmiotów zwierząt czy ludzi. Słyszeć szum lasu i świergot ptaków przelatujących nad moją głową. W tej ciszy można się zapomnieć, w tym zapachu natury. Tym dla mnie jest leśna polana. Błogim stanem który chcemy by trwał i nigdy się nie skończył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie powiedziane... :) Dziękuję za zamieszczenie baneru :)

      Usuń
  3. Z pewnością wezmę udział, jednak muszę się zastanowić nad odpowiedzą :)


    Dokładnie, ja się z Tobą zgadzam... np. mam eyeliner za 23 zl z rimmela i przebiła MACa, więc to o czym świadczy prawda? Oczywiście, są tańsze odpowiedniki kosmetyków i ja ich szukam, jednak czasem ciężko znaleźć zadowalający odpowiednik :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Obserwuję jako: Saga
    Baner z rodzaniem znajduje się u mnie na blogu na stronie głównej: http://sagabeauty.blogspot.com/

    Odpowiedź: "Leśna Polana" to dla mnie zaciszne miejsce, w którym można odpocząć i zrelaksować się na łonie natury. Kojarzy mi się ze spokojem oraz widokiem przyrody kojącym zmysły. Na dźwięk tych słów w mojej głowie pojawia się obraz otwartej przestrzeni obfitej w bujną roślinność, kolorowe kwiatostany, otoczonej szeregami drzew i krzewów. Wyobrażam sobie, że do moich zmysłów napływają leśne zapachy - liści, igieł, ściółki, przeplatające się ze słodkim zapachem kwiatów i owoców. W pobliżu buszują leśne zwierzątka, słychać śpiew ptaków, tupot królików, jeżyków, saren i innych bardziej lub mniej futrzastych przyjacieli. Dla mnie jest to miejsce, w którym można uciec od problemów dnia powszedniego, wyciszyć się, ukoić zmysły, nacieszyć oczy widokiem przyrody i z nią się połączyć. Inaczej to miejsce nazwałabym "Odskocznią od codzienności" zwłaszcza, że mieszkam w mieście, a "Leśna Polana" kojarzy mi się z naturą i wyciszeniem, ucieczką od życia w wielkiej metropolii. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moja "leśna polana" to wspomnienia z dzieciństwa. nie są to cudowne lata 60-te ale nie mniej cudowne lata 90-te. "leśna polana" to było miejsce gdzie wszyscy zbieraliśmy się po szkole, punktualnie mimo, że żadne z nas nie miało zegarka ani telefonu komórkowego. pod wielkim dębem najczęściej skakaliśmy w "gumę", ja z koleżanką i 5 kolegów, ale im to nie przeszkadzało. nikt nigdzie się nie śpieszył...

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja Leśna Polana przy toaletce się znajduje,
    bo to wlaśnie tutaj się odstresowuję.
    To mój kącik na chwilę relaksu, miejsce wytchnienia
    i nowych pomysłów w główce gromadzenia.
    A one potrzebne, bo makijaż i kolczyki robię,
    dopiero początki, więc testuję je na sobie:)
    Znajdą się tam i pomadki i cieni całe pliki
    oraz bigle, żyłki i kolorowe koraliki.
    Tam czuję się wolna, tam czuję się sobą,
    świeżo pachnąco, jakbym byla świata ozdobą.
    Maseczka tam na twarzy leży, by wyglądać młodo,
    w tym miejscu jest mi po prostu błogo.
    Zapachy, mazidła, kremy, balsamy
    i nawet czubek nosa jest czymś pomalowany.
    Leśna Polana to miejsce, gdzie dla mnie jest magicznie,
    gdzie robię rzeczy cieszące mnie psychicznie:)

    Obserwuję od niedawna jako agata.f moj mail agata.f@op.pl nie mam bloga więc banera nie dołączę, ale lubię na facebooku i napewno zajrzę tu jeszcze nie raz:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obserwuję jako: Nimva
    Baner umieściłam na: http://babska-torebka.blogspot.com/

    Ja mam kilka takich "Leśnych Polan" :) Każda z nich jest zaczarowanym miejscem, do którego chowam klucz, lecz czasami wpuszczam tam moich bliskich, albo po prostu ludzi, którym w jakiś sposób zaufałam :)

    I tak jak na zaczarowane miejsca przystało, każe z nich ma swoją nazwę.

    Pierwsze, to "Wspomnienia". Znajduje się bardzo blisko "Marzenia". Tak blisko, że czasami podczas spacerów po pierwszym naglę orientuję się, że zaszłam już do drugiego i odwrotnie. Udaję się tam z różnych powodów, a nawet teleportuję nieświadomie.

    Zupełnie gdzie indziej mieszczą się "Pasje i Zainteresowania". To malutkie miasteczko z kilkoma domkami. Każdy z tych domków budowałam własnoręcznie i jestem z nich bardzo dumna. Od jakiegoś czasu domków nie przybywa, ponieważ skupiam się na udoskonalaniu już postawionych. Często zapraszam do nich przyjaciół i najbardziej cieszę się, kiedy nie chcą wychodzić. Można powiedzieć, że jestem burmistrzem. Od kiedy nie chowam miasteczka pod zaklęciem "Tajemnicy i Skrytości" spotykam innych burmistrzów i razem wymyślamy co raz lepsze projekty świetnie się przy tym bawiąc.

    Pomiędzy nimi pływają małe stateczki floty "Bliscy". I niech ich rozmiar nie będzie mylący, to prawdziwe pancerniki - niezatapialne i gotowe do obrony osób, do których należą. Tajemniczym sposobem nawet gdy dryfują gdzieś daleko, szybciej lub wolniej, ale zawsze pojawiają się gdy ich potrzebuję. Dbam o nie jak umiem i prędzej padnę, niż pozwolę dostać się na nie wandalom.

    Ostatnim miejscem jest "Humor i pozytywne nastawienie" To rozległa platforma, która wisi tuż nad moją głową. Dzięki temu mogę się na niej znaleźć w kaździutkim momencie. To szczególnie przydatne np. w chwilach, kiedy goni mnie "Smutek" lub "Niepowodzenie". Niestety platforma lubi czasem płatać mi figle. Nie jest zbyt stabilna, raz unosi się bardzo nisko, a raz wzbija się dzisiątki metrów w górę. Na szczęście jest zamieszkała przez moich znajomych, a nawet kilku obcych mi ludzi. Kiedy nie mogę do niej dosięgnąć, spuszczają mi drabinę :)

    To taki mały przewodnik moich ulubionych miejsc :) Mam nadzieję, że nie nudziłaś się podczas podóży :) Pozdrawiam Cię serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  8. I always emailed this web site post page to all my friends, as if like to read it after that my friends will too.
    Also see my webpage - abeka curriculum

    OdpowiedzUsuń
  9. I for all time emailed this weblog post page to all my
    friends, since if like to read it next my contacts will
    too.
    Feel free to visit my page - designsharing.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Pretty! This was an incredibly wonderful post. Thanks for providing this information.
    Here is my blog :: http://www.parcobarro.lombardia.it/_lr10/index.php?title=Utente:BrigetteD

    OdpowiedzUsuń
  11. It's really a nice and helpful piece of information. I am satisfied that you just shared this helpful info with us. Please keep us up to date like this. Thanks for sharing.

    Look into my website; click here for naked men

    OdpowiedzUsuń
  12. We stumbled over here from a different web address and thought
    I should check things out. I like what I see so now i
    am following you. Look forward to checking out your web page
    for a second time.

    Here is my site :: zcode system scam

    OdpowiedzUsuń
  13. Hi there, always i used to check blog posts here early in the dawn,
    for the reason that i like to learn more and more.

    Feel free to surf to my blog Reverse Hotmail

    OdpowiedzUsuń
  14. If you want to obtain much from this paragraph then you have to apply such
    methods to your won weblog.

    Also visit my page :: msn hotmail

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mnie cieszy, na każdy odpowiem, wszelkie pytania możecie zadawać też tu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...