czwartek, 10 marca 2016

Myśli codzienne Martuchy #2

Dziś znowu jadąc do pracy zaobserwowałam pewną sytuację,  która skłoniła mnie do myślenia na jeden z tematów, które dotykają nas na co dzień.  Stojąc na pasach zobaczyłam po drugiej stronie ulicy zgarbioną babunię o lasce.  Pani ta pomimo sporego ruchu na ulicy i swojej (oceniam na oko) "lekkiej niedyspozycji" gmerała laską za czymś  na ulicy. Pomyślałam,  że może wyleciało jej coś cennego. Tymczasem ona dosięgnąwszy w końcu owego papierowego skrawka zgrabnie przekierowała go laską do śmietnika.  Był to oczywiście przypadkowy śmieć, którego ta przemiła pani najzwyczajniej wyrzuciła.  Postawa niby normalna, niby obywatelska, ale jednak godna pochwały. Ilu z nas na co dzień mija z obojętnością takie i inne scenki z życia. Ilu z nas dokłada "pracy" takiej starszej pani. Nie mówię, że wszyscy tak postępujemy.  Wielu ludzi reprezentuje wspaniałe, kulturalne zachowania.  A jednak ma się wrażenie że ludzie starej daty niezwykle dbali i dbają o czystość,  kulturę,  maniery.  W młodości zabiegali o wiedzę o wiele ciężej dostępną niż jest ona obecnie,  a przede wszystkich walczyli o Polskę i kochali swoją ojczyznę.  A my się tej Polski niejednokrotnie wyrzekamy. Bo politycy, bo podatki, bo ciężej nam się żyje niż ludziom w krajach lepiej rozwiniętych.  Ok. , ja to wszystko rozumiem i nie jestem przeciwna migracjom.  Ale uważam,  że mamy być z czego dumni. Że mamy wspaniałą tradycję, kulturę, język, że za bardzo wstydzimy się bycia Polakami i za mało jesteśmy świadomi tego, co naprawdę polskie i co dobre, bo przez nasze położenie a przede wszystkim różne zwroty akcji w naszej historii wszystko co polskie i co obce kompletnie się pomieszało.  Są narody emanujące dumą z bycia jej przedstawicielem,  są kraje w których młodzież nie śpiewa durnych piosenek z radia tylko swoje tradycyjne, stare pieśni i nie mam tu na myśli totalitarnych ustrojów.
 
Czasem mijając starszego pana na ulicy zastanówmy się ile jemu zawdzięczamy.  Ile on zrobił dla nas byśmy dzisiaj mogli być Polakami  i być z tego dumni. Ja umiem oddzielić dziedzictwo naszych przodków od dzisiejszej polityki czy gospodarki i zawsze będę dumna z bycia Polką.

Takie są moje dzisiejsze przemyślenia :).

Pa!

7 komentarzy:

  1. Piękna refleksja ! Jest coś w tym, że ludzie w dzisiejszych czasach mają chyba gdzieś to nasze państwo, kulturę i tradycję. Niby śmiejszemy się z popmatycznych USA, ale jakby nie patrzeć, od nich aż bije ten patriotyzm, daliby się za ten kraj pokroić. To chyba jedyne co mi się podoba w tym narodzie. A u nas? U nas uważają, że to co polskie gorsze, epatują na ulicach sloganami o obronie demokracji i polskości, a tak naprawdę chyba mało o tym wiedzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We wszystkim jest odrobina prawdy. To co polskie jest często bardzo dobre, ale już gorzej z produktami importowanymi lepszej jakości. Bo na nie czesto nas po prostu nie stac. M.in. chyba poziom życia skłania ludzi do tego ciągłego narzekania...

      Usuń
  2. Racja.
    Świetnie to napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Racja.
    Świetnie to napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo daje do myślenia, to co napisałaś. To piękne, że potrafisz z codziennych sytuacji wyciągnć wnioski pełne refleksji i głębszych przemyśleń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Chyba każdemu z nas pewne sytuację które obserwujemy gdzieś obok dają do myślenia...

      Usuń

Każdy komentarz mnie cieszy, na każdy odpowiem, wszelkie pytania możecie zadawać też tu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...