środa, 28 września 2016

Nowa organizacja kosmetyków

Jak wiecie, goszczę teraz w Stanach. Nie byłabym sobą gdybym szybko nie zorganizowała sobie chociaż tymczasowo moich kosmetyków. W ten sposób chcę Wam też pokazać, że wszędzie i dosłownie ze wszystkiego można zorganizować sobie toaletkę,  w sposób praktyczny,  estetyczny i niedrogi, bo z przedmiotów dostępnych w domu, kuchni, itp.

Ja moją tymczasową "toaletkę" zorganizowałam na tacy na nóżkach (widziałam takie w Ikea w USA).  Jednak do tego jest nam potrzebna po prostu płaska powierzchnia, kawalek półki,  biurka, parapetu, najlepiej żeby okno było na wprost naszej twarzy i żeby nie było to południowe okno, ponieważ w tej sytuacji nasze kosmetyki mogą nam się ugotować. Moją powierzchnia jest za mała jak na moje potrzeby, ale jako tymczasowe rozwiązanie jest w sam raz. Kosmetyki poukładałam w pojemnikach które miałam pod ręką jak drewniany organizer na listy, kubki i miseczki. Każdy z nas ma coś takiego w domu , a takie rozwiązanie jest na pewno o wiele wygodniejsze niż trzymanie kosmetyków w kosmetyce czy szafce łazienkowej i robienie makijazu w pospiechu na stojaco brudzac przy okazji wszystko dookola.





Pamiętajcie, że dobrze jest mieć pod ręką chusteczki, waciki (swoje włożyłam do kubeczka), inne kosmetyki. Wisienką na torcie będą kwiaty lub świeczka.  ;)





Zapewne pamiętacie moją prawie idealną toaletkę, którą miałam w Warszawie. Była bardzo wygodna i praktyczna, a widok przez okno na ulicę na starym Mokotowie cieszył oczy. Bardzo lubię moment kiedy rano i wieczorem mogę usiąść przy mojej toaletce, najchętniej z herbatą w ręku i oglądając coś na YT. Każda z nas potrzebuje w ciągu dnia kilku chwil tylko dla siebie. To jest ta chwila, sam makijaż może zająć tak samo mało czasu jak w każdym innym miejscu, jednak satysfakcja i możliwość celebrowania tej właśnie chwili jedyna w swoim rodzaju.

Odwiedziłam też ostatnio sławny sklep Dollar Tree. Zakupiłam kilka produktów:




2 kartki na Halloween, świeczkę o zapachu muffinki jagodowej (paliłam ją i naprawdę pięknie i intensywnie pachnie,  a dodatkowo jest w tym uroczym sloiczku), chusteczki, oraz zmywacz do paznokci, którego nie ma na zdjęciu.  Za 6 produktów zapłaciłam $6.38. Czyli wszystko kosztowało 1 dolara, 38 centów zapłaciłam za podatek, który w Connecticut jest doliczany dodatkowo. 

A na koniec jedno z moich śniadań,  omlet ze szpinakiem, grzankami z guacamole oraz pomidorki koktajlowe na guacamole. 



Do następnego napisania! 

Pa!

11 komentarzy:

  1. Ja niedługo przeprowadzam swoje kosmetyki do nowej toaletki :)
    już nie mogę się doczekać :-)
    Pozdrawiam!♥

    OdpowiedzUsuń
  2. co tam mazidła ale jestem głodna po gapieniu się na te zdjęcia:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wszystko zorganizowałaś. Brakuje mi takiego kącika w domu. U mnie wszystkie kosmetyki znajdują się pudełkach, co nie jest zbyt praktycznym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozejrzyj się i zastanów
      Może uda Ci się wygospodarować malutki kawałek przestrzeni. To ogromna wygoda!

      Usuń
  4. Dobrze to wszystko zorganizowałaś. Nie dość, że praktycznie to i ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna i praktyczna toaletka , u mnie wszystko leży w kosmetyczce i niestety nie mam za bardzo miejsca aby zrobić coś podobnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez tak kiedyś myślałam a potem zaczęłam improwizowac. To już 3cie miejsce w którym udało mi się zorganizować toaletkę. ;)

      Usuń

Każdy komentarz mnie cieszy, na każdy odpowiem, wszelkie pytania możecie zadawać też tu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...