czwartek, 11 września 2014

L'oreal dwufazowo


Witam Was,
 
Jakiś czas temu Martucha dodała mnie do grona mającego wzbogacać bloga i dopisywać ciekawostki właśnie w tym miejscu.
Fakt nie robienia tego z mojej strony dotychczas wiązał się z brakiem czegoś wystarczająco ,,niesamowitego” na publikację.
Ale dziś? Dziś już po prawie 8 tygodniach używania jednego z płynów do demakijażu postanowiłam podzielić się z Wami jak dla mnie ODKRYCIEM NA MIARĘ CZASÓW.
Która z Was drogie Panie używa na co dzień wodoodpornej maskary?
Która ma problem ze zmyciem jej i bolącymi na skutek otarć powiekami?
Jeszcze do nie dawna byłam główną przedstawicielką tej grupy.
Maskara wodoodporna towarzyszy mi od ładnych kilku lat (gustuję głównie w wodoodpornej maskarze Colossala firmy MAYBELLINE NEW YORK). Jedna żółciutka tubka spełnia wszystkie moje wymagania odnośnie grubości, uniesienia i podkręcenia rzęs, ale nie o tym.
Po częstych zmianach toników, płynów micelarnych, mleczek kosmetycznych stwierdzam, że dokopałam się do ZŁOTA. Choć w tym przypadku kopanie odbyło się na zasadzie zaczepienia ekspedientki w ostatnio polubionej drogerii Hebe, poleciła mi to czego sama tez od niedawna używa.
Przedstawiam Państwu płyn do demakijażu oczu i ust:
 L’OREAL PARIS, odpowiedni dla oczu wrażliwych i dla osób noszących soczewki.
Jego działanie jestem w stanie opisać jak w reklamie :,,PRZYKŁADASZ I ZNIKA”. 
Drogie Panie!!!
 Już nigdy więcej tarcia 5 wacikami, nigdy więcej obolałych powiek i niechęci zmywania codziennego makijażu.
Nie wiem czego producenci dolali do tego opakowania, ale stwierdzam ,że CHCĘ WIĘCEJ !!!
Opakowanie o pojemności 125ml, dwufazowy płyn wymagający wstrząśnięcia nie mieszania całkowicie podbił moje rzęsy J. Koszt: ok 20zł w Hebe, 15zł w Carrefour. 
Ilość potrzebna do demakijażu obydwu oczu? 1 wacik i mnóstwo satysfakcji.
Ściskam Was,



Emson    

2 komentarze:

  1. Miałam go i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jest fajny, też byłam z niego zadowolona
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz mnie cieszy, na każdy odpowiem, wszelkie pytania możecie zadawać też tu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...